Rowerem z pragmatyzmu...

Autor bloga UncleLion z Bydgoszczy.
Przejechałem 26574.49 kilometrów w czasie 23d 03h 02m.
Jeżdżę z prędkością średnią 21.32 km/h
Więcej o mnie.

No to gramy

Blog Bydgoskich Cyklistów

Znajomi

wszyscy znajomi(8)

Moje rowery

Unibike...zresztą tylko taki mam 26574 km

Bydgoszcz Rowerowa

Blog Bydgoskich Cyklistów

Wirtualne Szlaki

Miasta Dla Rowerów

Wcześniejsze lata

Nie tylko rower...

Recenzje gier planszowych

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

23.59 km 01:14 h

19.13 km/h:

ZDMiKP i do pracy - brud na drodze rowerowej

Czwartek, 10 marca 2011 · dodano: 10.03.2011 | Komentarze 9

Z samego rana na konsultacje społeczne dotyczące Studium Transportowego Bydgoszczy. Potem do pracy (nie ma to jak konsultacje o 9 rano...). Na drodze rowerowej przy hali Łuczniczka straszny syf. Oby reszta śniegu szybko stopniała i zostało to uprzątnięte. Droga i chodnik wyglądają jak zasrany przez ptaki kompostownik.

Kategoria infrastrukura, transport

Komentarze

alex | 15:34 środa, 16 marca 2011 | linkuj Dość obrazowo to opisałeś, na moją wyobraźnię podziałało :-)

UncleLion | 14:25 środa, 16 marca 2011 | linkuj hehe woda to rozmiękczy a rowerzyści rozjadą i rozniosą dalej.... Warto mieć błotniki:)

alex | 14:17 środa, 16 marca 2011 | linkuj Spokojnie, dziś rano mijałem tak ekipę sprzątającą, która ręcznie miotłami dokończyła sprawę. Zostały tylko te miejsca z ptasimi kupskami, bo to nieźle zaschnięte jest, pewnie dopiero deszcz się z tym upora.

UncleLion | 08:09 środa, 16 marca 2011 | linkuj szkoda że ktoś nie wyszedł z założenia że lepiej raz a dobrze.to co zostało na bokach drogi rowerwej i chodnika wiatr będzie rozwiewał oraz ludzie i pojazdy (czy rower jest pół człowiekiem?) będą roznosić....

alex | 18:52 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj Wlasnie dzis to zauwazylem. Prawie codziennie przejezdzam tamtedy wracajac z pracy. W porownaniu do tego co bylo to i tak spory postep.

UncleLion | 15:11 wtorek, 15 marca 2011 | linkuj że ja Ciebie na tej debacie nie zauważyłem:/ szkoda...trzeba było mnie czymś przez łeb trzasnąć i przywołać do porządku:)

Nie wiem czy widziałeś ale zaczęli sprzątać drogę przy Łuczniczce: oczywiście niezbyt dokładnie, tylko tyle na ile szerokość pojazdu sprzątającego pozwoliła. Poczekamy i zobaczymy czy resztę też sprzątną.

alex | 11:12 sobota, 12 marca 2011 | linkuj No tak w końcu dyrektor jak sam o sobie mówił, lubi jeździć na rowerze, co więcej nawet po Gdańskiej jeździ chodnikiem ;-)
Aha, na lutowej debacie w BWA tak biegałeś z aparatem, że nie miałem szans się przywitać z Tobą w realu :-). Siedziałem między Buldim i twoja ślubną ;-)

UncleLion | 15:19 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Hej! Kupe lat:) pamiętam ten tekst z mmki....i faktycznie wygląda tam fatalnie.
O dyrektorze słyszałem. Oby żyło nam się lepiej. Minusem takich sytuacji jest fakt że nie wiadomo kto przyjedzie i jaki będzie miał stosunek do rowerów. czas pokaże......

alex | 13:37 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Hej, gdy pisałem na mm-ce o kompostowaniu liści na ścieżkach rowerowych to właśnie ten odcinek miałem na myśli.
Gazeta informuje, że dziś Jan Siuda otrzymał wypowiedzenie, tak więc mam nadzieje na lepsze.
Pozdrawiam

Komentuj